piątek, 1 stycznia 2010

Krakowski Bieg Sylwestrowy

Dnia 31.12.2009r. na Rynku Głównym w Krakowie odbył się Krakowski Bieg Sylwestrowy, w którym wystartowało kilku zawodników z naszej sekcji. Bieg organizował Krakowski Klub Biegacza "Dystans". Zawodnicy startowali na dwóch dystansach 5 i 10 kilometrów. Oceniany był również najlepszy strój. Na zawodach panowała wspaniała atmosfera, ludzie wymyślali różnego rodzaju przebrania - patrz zdjęcie obok. Na dystansie 5km najlepszy rezultat zajął Marek Skorupa osiągnął 49 miejsce, z czasem 21:53. Grzegorz Baran był 111 z czasem 26:21, a Jędrzej Baran 122 z czasem 27:32. Zawodnicy z naszej sekcji rywalizowali też na dystansie 10 kilometrów. Dystans ten najszybciej z naszych zawodników pokonał Filip Mazurek w czasie 39:48(poniżej 4 minut na kilometr) zajął wysokie 26miejsce. 103 miejsce (trzecie w swojej kategorii K30) zajęła Lilianna Etterle - Biederman z czasem 46:18,


, a tuż za nią na metę przybiegł Jan Gracjasz (46:28, 110miejsce) Ja dystans ten przebiegłem wolno, bo w czasie 46:11 ,co dało jedynie 101 miejsce, ale biorąc pod uwagę liczne przeziębienia, które ostatnio mnie nie omijały, z wyniku jestem zadowolony. Teraz czas na mocny i regularny trening, a sprawdzianem formy będzie bieg Rogate Ranczo i Cross - eliminacje do EYOC-u.


Strona z wynikami zawodów



Bieg ten dla nas był ostatnim startem w minionym roku. Miejmy nadzieję, że następny rok będzie jeszcze lepszy. Życzę wszystkim wielu sukcesów w najbliższym sezonie, wielu medali, zwycięstw, ale przede wszystkim dużo szczęścia i spełnienia marzeń.

Garbacik

2 komentarze:

  1. Witamy nowego moderatora blogu!!! Nie bądź taki skromny, twój wynik na dystansie 10,2 km - bo taka faktycznie była długość trasy - daje tempo po 4:30 na km. Jest to dobry prognostyk na ten sezon.
    Tak trzymać!!! Bieg super - polecam. Sądzę,że w przyszłym roku spotkamy się w większym gronie :)))
    Lilka

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma to jak zakończyć rok dobrym startem :) To dobry moment na podsumowanie tego co się udało zrobić w 2009, a co chce się osiągnąć i jak w 2010... Jest takie mądre przysłowie: "Kiedy się wie dokąd się zmierza łatwiej jest tam dotrzeć". Życzę obrania ambitnych celów i właściwego planu ich realizacji. Gratulacje i wielu sukcesów w przyszłym roku!

    Gajo

    OdpowiedzUsuń