Wykorzystując przerwę między startami w 3-osobowym składzie: Robert Jałocha, Daniel Matras, Bartek Gajkowski w czwartek wybraliśmy się na kilku godzinną wycieczkę biegową w Tatry Wysokie po stronie Słowackiej.
Naszym celem był Krywań (2495 m n.p.m.)
Do pokonania mięliśmy kilkunasto-kilometrową trasę górską z jednym wymagającym podejściem o przewyższeniu 1400 m :)
Początkowo zaraz po przejechaniu granicy polsko-słowackiej pogoda nie nastrajała nas optymistycznie, gdyż wjechaliśmy w ścianę deszczu, ale koniec końców cel został zrealizowany i wyjazd zakończył się powodzeniem. Niestety nic nie udało nam się zobaczyć z samego szczytu góry, ponieważ powyżej 2200 m zalegały chmury (co widać na zdjęciach). Dopiero gdy zbiegaliśmy w dół nastąpiło wypogodzenie, ale wtedy byliśmy już w drodze powrotnej ;)
Tak czy siak, Tatry Słowackie są PIĘKNE! i wróciliśmy z niesamowitymi wrażeniami :)
Po takim wyjeździe po prostu CZŁOWIEK CZUJE, ŻE ŻYJE! :)
Fot. Krywań 2495 m n.p.m. na horyzoncie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz