W czwartek nasza ekipa udała się na Spring Cup. Po tysiąc-strzystu kilometrowej podrózy z Krakowa do Hillerodu biegaliśmy zawody nocne. Mimo krótkich tras i bardzo prostego terenu nawigacja w nocy sprawiała zawodnikom wiele problemów. Mimo wszystko wyniki można uznać za udane(trener był 6, Natalia była 7, a ja zająłem 8 miejsce.)
Następnego dnia, czyli dzisiaj biegaliśmy bieg klasyczny. Na bardzo szybkim terenie bardzo dobrze spisali się Polscy (Wojtek Kowalski był 2 w meskiej elicie, Daria Lajn w kobiecej zajęła bardzo dobre czwarte miejsce), a świetne 4 miejsce w kategorii D20E zajęła Paulina(zabrakło jej 20 sekund do pudła), w tej kategorii Hania Wiśniewska była druga. Dzisiaj mi poszlo trochę słabiej, trasa jaką biegłem byla najdłuższa jaką miałem dotąd. Duża ilość błędów spowodowala, że nie mogę być zadowolony z czasów, jednak doświadczenia zdobyte na tej imprezie w przyszłości będą procentowały.

Po trudnym i wyczerpującym starcie wszyscy udaliśmy się na zasłużony posiłek w centrum Hillerodzie- patrz zdjęcie obok.
Szczegółowe wyniki znajdują się na stronie zawodów.
Pozdrawia z chłodej i deszczowej Danii
cała wawelowska ekipa
P.S.
Dziękujemy za dofinansowanie do tego wyjazdu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz